↑
Lista wydarzeń
← Poprzednie |
Następne →
|
|
Jazz Day
|
Kiedy:
|
23.02.2020
godz. 18:00
|
Bilety:
|
45zł (przedsprzedaż do dnia 21 lutego) / 60 zł (od 22 lutego br. do dnia koncertu) / 30 zł - uczniowie i studenci (zakup przed koncertem za okazaniem legitymacji),
|
Miejsce:
|
Akademia Rycerska, Sala maneżowa,
|
|
Daniel Toledo QuartetDaniel Toledo (Ekwador) - bass
Kuba Więcek - saksofon
Piotr Orzechowski - fortepian
Michał Miśkiewicz - perkusja
Daniel Toledo Quartet to skład uznanych muzyków jazzowych, na czele którego stoi ekwadorski kontrabasista Daniel Toledo. Pomysł wspólnego grania narodził się z muzycznej współpracy Daniela i Piotra Orzechowskiego (Pianohooligana), którzy poznali się podczas studiów w Berklee College of Music w Walencji. Ich wspólne koncerty, dyskusje o muzyce doprowadziły do powstania zespołu, który tworzyli początkowo: Daniel Toledo (kontrabas), Piotr Orzechowski (fortepian), Joshua Wheatley (perkusja). Po kilku występach i dostrzeżeniu potencjału zespołu muzycy postanowili nagrać pierwszy album zatytułowany "Elapse", na którym znalazły się autorskie kompozycje lidera.
W ramach promocji płyty zespół wystąpił na Festival Ecuador Jazz - największym festiwalu jazzowym w Ekwadorze, w Chile oraz kilku krajach Europy.
W 2017 roku światło dzienne ujrzał drugi album Daniela Toledo "Atrium", który został wydany nakładem polskiej wytwórni For Tune. Album spotkał się ze znakomitym przyjęciem zarówno w Europie jak i Ameryce Południowej. Podczas prac nad albumem do zespołu dołączył szwedzki perkusista Paul Svanberg.
W 2018 narodziła się nowa idea kwartetu.
Do Daniela Toledo i Piotra Orzechowskiego dołączyli polscy muzycy - Kuba Więcek na saksofonie i Michał Miśkiewicz na perkusji.
Zespół nagrał wspólnie album zatytułowany "Fletch", który trafi na rynek w lutym 2020 roku.
Na najnowsze wydawnictwo składają się utwory, w których tradycja europejskiego jazzu, zasilana żywiołem improwizacji, wchodzi w nieoczywisty dialog z muzyką Ameryki Południowej, nade wszystko Ekwadoru. Daniel Toledo próbuje tym samym wpisać nieznaną powszechnemu odbiorcy muzykę swojego kraju w jazzowy idiom.
Daniel Toledo
Ekwadorski kontrabasista i kompozytor. Ukończył studia na Berklee College of Music w Walencji, obecnie wykłada na uniwersytecie San Francisco w Quito. Zwycięzca Jazz Envoys 2010, dzięki czemu stał się częścią Jamey Aebersold Summer Jazz Workshop w Louisvile Kentucky. Występował w prestiżowym Kennedy Center w Washington D.C. W trakcie licznych tras koncertowych po Europie, Azji i obu Amerykach koncertował między innymi z Tedem Lo, Johnem Backwellem, Perico Sambeatem, Yoronem Israelem, Victorem Mendozą.
www.dantbass.com
Piotr Orzechowski "Pianohooligan"
Pianista, improwizator, kompozytor. Absolwent Berklee College of Music. Laureat wielu prestiżowych nagród i wyróżnień, okrzyknięty przez krytykę "najbardziej kreatywnymi bezkompromisowym artystą młodego polskiego jazzu". Po głośnym zwycięstwie na szwajcarskim Montreux Jazz Solo Piano Competition 2011 występuje na całym świecie,a każda jego płyta staje się wydarzeniem. Współpracował z gigantami muzyki współczesnej,jak Philip Glass, Steve Reich, czy Krzysztof Penderecki, wybitnymi postaciami światowego jazzu, takimi jak Randy Brecker, Avishai Cohen, Victor Mendoza, czy Michał Urbaniak.
www.pianohooligan.com
Kuba Więcek
Saksofonista i kompozytor. Student prestiżowego Rhythmic Music Conservatorium w Kopenhadze. Laureat wielu międzynarodowych konkursów. Czerpie z wielu gatunków muzyki, poczynając od klasyki, przez folklor europejski czy jazz, a kończąc na muzyce elektronicznej, alternatywnej czy hip-hopie, dlatego w jego prywatnym zbiorze muzycznym nagrania Johna Coltrane′a, Charlie′ego Parkera leżą obok płyt takich artystów jak Steve Reich,
Brian Eno, Tom Waits, Bon Iver, Flying Lotus czy Kanye West. Album "Another Raindrop" jest jego debiutem fonograficznym, za który otrzymał prestiżową Nagrodę Fryderyka.
www.kubawiecek.com
Michał Miśkiewicz
Perkusista o rozpoznawalnym stylu. Jako szesnastolatek zadebiutował w zespole Jana Ptaszyna Wróblewskiego. Rok później do stałej współpracy zaprosił go Tomasz Stańko. Jest członkiem zespołu Marcin Wasilewski Trio, z którym nagrywa dla prestiżowej wytwórni ECM.
Współpracował z czołówką polskiego jazzu, miał również okazję koncertować
i nagrywać z największymi nazwiskami jazzowego świata, jak m.in. Buster Williams, Billy Harper, Dino Saluzzi, Arthur Blythe, Joe Lovano, John Surman, Mike Turner, Gregoire Maret, Anders Jormin, Palle Daniellson, Bobo Stenson oraz Charles Lloyd.
Polscy członkowie zespołu o muzyce Daniela Toledo:Piotr Orzechowski: Dla Daniela ważna jest niesamowita natura Ekwadoru i… liczby. Jego utwory ułożone są według niedostępnych nam wzorów. Ale najbardziej interesuje mnie ich wartwa emocjonalno-kulturowa. Relacja jego kompozycji z muzyką ludową jest bezsprzeczna, lecz trudna do zdefiniowania i to jest w niej wyróżniającą, niezwykle uszlachetniającą cechą - są to dzieła samodzielne, oderwane estetycznie od folku, ale w sposób oczywisty stworzone przez ducha z tego kawałka świata. (…) Daniel dobrał sobie takich muzyków, którzy bardzo wiele dodają od siebie, jednocześnie pozostając w duchowym związku z kompozycyjną bazą każdej z muzycznych miniatur. My transcendujemy tę muzykę w obszary, które nie zostały przewidziane, jednak przenosząc początkowy koncept tam, gdzie zmierza nasza wspólna inwencja. Żartowaliśmy, że to muzyka nowa Ameryki Południowej - coś w tym jest
Kuba Więcek: Muzyka Ekwadoru jest melodyczna, intencjonalna (tu podzięka dla natury, wody), rytmiczna, prosta. a z Danielem gra się inaczej niż z Europejczykiem czy Amerykaninem. Niezwykle dobrze porusza się on w rytmiczno-latynoskich klimatach - w sposób, którego wciąż mogę się uczyć i który dla mnie jako Polaka nie jest czymś oczywistym. Fajnie, że Daniel zrobił ten projekt - jest to najbardziej jazzowy zespół, w jakim gram.
Michał Miśkiewicz: Muszę przyznać że o muzyce z Ekwadoru wiem niewiele. Dlatego kiedy dostałem propozycję wspólnego grania z Danielem, ucieszyłem się, że będzie to coś nowego. Na samym początku muzyka ta nie była dla mnie oczywista do zidentyfikowania, ale im dłużej mamy z nią do czynienia tym bardziej wyczuwam w niej mocno latynoski feeling, przynajmniej w niektórych kompozycjach. Wszyscy w zespole mamy pozostawione dużo wolności, dzięki temu możemy swobodnie interpretować kompozycje Daniela. Czasem pojawi się w nich zatem nawet jakiś odcień bluesa, czasem klasyczna ballada albo swing. A jego charakterystyczny "latin" staramy się grać zupełnie po swojemu. Z pewnością inaczej niż zagraliby to rdzenni mieszkańcy Ameryki Południowej.
|
|
|
|